Puszek

PUSZEK przybył do nas w sierpniu 2024 roku.

Został odłowiony na Podlasiu. Trafił do schroniska Green House, gdzie nadano jemu tylko długi numer. Stamtąd jechał do nas wiele godzin.
Ze względu na swoją puszystą sierść i wygląd, nazwaliśmy go Puszkiem.

Jest podobny teriera, a dokładniej do Jack Russell Terier. Imponuje swoim temperamentem, żywiołowością, odwagą i aktywnością. Pomimo zakorzenionych w nim genach myśliwskich jest psem uczuciowym i przywiązanym do swoich najbliższych. Szybko przywiązuje się do właściciela, za którym najchętniej podążałby krok w krok. U nas każdemu towarzyszy, jak tylko zobaczy kogoś na horyzoncie (dzieci i dorośli). Kocha wszystkich swoich domowników, potrzebuje ich bliskości i zainteresowania.

Zauważyliśmy, że był prawdopodobnie bity lub kopany, bo boi się różnych gestów i podniesionego głosu. Ucieka lub kładzie się przestraszony. Uczymy go, że człowiek jest przyjacielem.

Nie wchodzi w drogę innym psom. Jest przyjazny w stosunku do nich.

Nie akceptuje kotów.

Zawsze się do ludzi uśmiecha i raduje z ich obecności. Ze szczęścia skacze na człowieka (robi to bardzo delikatnie) i liże w ręce, nogi, głowę, cokolwiek– ważne, żeby kogoś w coś pocałować. 💋😀 Po paru minutach nadmierna ekscytacja mija, ale radość zostaje przebywania z człowiekiem zostaje. Jest wdzięcznym psiakiem.

Ma około 3 lat, jest kastrowany.

Zapraszamy do wypełnienia ankiety przedadopcyjnej i odwiedzin. Gwarantujemy zakochanie w Puszku. 😊

Prosimy o wparcie naszych Podopiecznych dowolną kwotą, karmą, ręcznikiem, kocem, żwirkiem, środkami czystości itp. Wszystko mile widziane i za wszystko z całego serca dziękujemy! ❤

…a gdy będziecie Państwo rozliczać coroczny PIT, prosimy o przekazanie 1,5% na rzecz fundacji Bo Ja Kocham Psy lub innej Organizacji Pożytku Publicznego. To właśnie 1,5% powoduje, że możemy pomagać ludziom i zwierzętom, gdy potrzebują pieniędzy, dachu nad głową, jedzenia i/lub jakiekolwiek innej pomocy.

Jeśli tego nie zrobicie, całe 100% Waszego podatku zasili Budżet Państwa, ale… wystarczy, że w deklaracji PIT wpiszecie numer KRS wybranej organizacji- wtedy przynajmniej 1,5% trafi do Państwa ulubionej fundacji i wesprze czworonogi w potrzebie. 🐕🐈

Nie jesteśmy zasilani z budżetu Państwa!

1,5% to niewiele, jednak gdy 1,5% przekaże wiele osób, ma to ogromne znaczenie. Nic nie tracicie, to nic nie kosztuje, a życie czworonogom ratuje!

Dziękujemy z każdą formę pomocy i zaufanie jakim nas Państwo obdarzacie!

Fundacja Bo Ja Kocham Psy
91 1020 3352 0000 1102 0199 1942
Oddział PKO BP S.A. w Łodzi.

📞609 339 444